…czyli o wyborach i przyjmowaniu Nowych w Sopocie
W niedzielę 27 czerwca 2021r. sopocka Wspólnota OCDS przeżywała swoje szczególne święto: nareszcie mogliśmy się spotkać w naszej niewielkiej kaplicy, bo obostrzenia wynikające z pandemii na jakiś czas został ograniczone. A poza tym: odwiedził nas o. Delegat (nasz były Asystent), Robert Marciniak OCD, więc powodów do radości było co niemiara. Uczynił to nieprzypadkowo, bowiem przed nami były wybory przekładane już od jesieni na stosowniejszy niepandemiczny czas.
W niedzielę 27 czerwca 2021r. sopocka Wspólnota OCDS przeżywała swoje szczególne święto: nareszcie mogliśmy się spotkać w naszej niewielkiej kaplicy, bo obostrzenia wynikające z pandemii na jakiś czas został ograniczone. A poza tym: odwiedził nas o. Delegat (nasz były Asystent), Robert Marciniak OCD, więc powodów do radości było co niemiara. Uczynił to nieprzypadkowo, bowiem przed nami były wybory przekładane już od jesieni na stosowniejszy niepandemiczny czas.
Tego też dnia przyjmowaliśmy Nowych do Wspólnoty:
- małżonków Małgosię i Rafała z Gdańska oraz
- Marzenę z Tczewa.
To wielka radość dla Wspólnoty, kiedy drogę do niej odnajdują Nowi, nawet jak rozeznając powołanie, goszczą w niej krótko. Wnoszą do niej swoje pierwsze oczarowanie Karmelem, wielkie pragnienia bycia świętymi i rzetelnego zgłębiania tekstów świętych karmelitańskich, gorliwość na modlitwie czyli to wszystko, co w nas starszych nieraz zdążyło już przygasnąć i spowszednieć, a co pod ich wpływem na nowo odżywa i płonie.
Pan przygotował dla nas na ten szczególny czas przepiękne Słowo, które o. Delegat poddał wnikliwemu i miłującemu oglądowi: opis uzdrowienia kobiety cierpiącej od 12 lat na krwotok i wskrzeszenia umarłej dziewczynki, córki Jaira. O. Robert pytał: Co zrobić w trudnych sytuacjach, nawet tych po ludzku beznadziejnych? I odpowiadał (niejako z samej głębi naszego Prawa): być blisko i najbliżej Jezusa, nie dyktować Mu warunków, wreszcie samemu być niejako „miłosiernym” względem Niego (gdy to On prosi o konkretną posługę np. we Wspólnocie) i odpowiadać na nią TAK.
I doprecyzowywał: Bóg nie jest aptekarzem z kroplomierzem, który wydziela mało, skąpo i sporadycznie, i tylko na usilną prośbę zainteresowanego. Daje w nadmiarze, często bez miary, hojnie i rozrzutnie… byle tylko była w nas chęć i ochota do brania.
Po Adoracji, Eucharystii i przywołaniu światła Ducha Świętego przystąpiono do wyboru nowej Rady Wspólnoty. Dokonało się to niezwykle szybko i sprawnie. Nową przewodniczącą Wspólnoty została Elżbieta Gojtowska OCDS, a formatorką: Violetta Plichta OCDS. W skład Rady weszli: Gabrysia Żylińska, Bartek Pezowicz i Bożena Juszkiewicz-Bednarczyk. Obdarowanych było naprawdę wielu, obdarowujący Jeden Jedyny, Niepowtarzalny, Rozrzutny Bez Miary…
